Translate

Followers

21 sierpnia 2017

I am back. For good.

Tak długo nad tym myślałam, pewnie dałoby i dłużej..
Jednak moja ekspresyjna osobowość potrzebuje miejsca gdzie się podzieli.. życiem, i szczęściem, i nieszczęściem.. i przemyśleniami oraz znajdzie znów inspirację żeby wziąć aparat w rączki..

Jest już późno więc dzisiaj tylko się przywitam. I obiecuję jutro coś głębszego :D
Witam moim największym szczęściem na świecie 💜💜💜<3 nbsp="" p="">

5 komentarzy:

  1. witaj z powrotem, tesknilam i pewnie nie tylko ja:):):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dobrze,że jesteś;) czytałam w wieku 18stu lat a dzisiaj kilka lat starsza znów jestem i cieszę się niesamowicie że wróciłaś!<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ania, jak fajnie, że jesteś :) O Twoim blogu dowiedziałam się bardzo dawno temu od Ewel (którą uwielbiam i szanuję tak za całokształt). Lubię mądre kobiety. Dlatego tak często zaglądałam na Twojego "starego" bloga (jeszcze jak byłaś w Polsce).
    Szanuję mądre i zdecydowane osoby, które pomimo trudnych chwil podnoszą się i idą dalej, do przodu. Nie rozpamiętują przeszłość bo co się stało, to się stało a życie idzie dalej. Sama jestem taką osobą i pewnie dlatego Ty, Twój blog jest mi szczególnie bliski.
    Kibicowałam Ci, kibicuję i kibicować będę.
    Pozdrwiam
    Magda W./seawinds/

    OdpowiedzUsuń

Anonimowi proszę się podpisywać :)