Pisałam Wam wczoraj na Instagramie o niesamowitym spotkaniu jakie miało miejsce.. zapewne część z Was nie wie co to, skąd to itd.. Już wyjaśniam.. I opowiadam..
Pojechaliśmy nad morze, na spacer.. Miała być tradycyjna plaża ale zdecydowaliśmy się na wzgórza nad morzem, czyli skały, trawa i małe klify. W pewnym momencie dobiegł mnie piskliwy krzyk ptaków, nie słyszałam go jeszcze wcześniej, odwracam głowę a tam MASKONURY!! Marzyłam o tym od wielu lat, żeby zobaczyć na żywo w naturalnym środowisku te przepiękne atlantyckie ptaki, przylatują na wyspę tylko na kilka miesięcy w okresie lęgowym, później jest tu dla nich za zimno.
tu byliśmy, Irlandia jest przepiękna!!
Pojechaliśmy nad morze, na spacer.. Miała być tradycyjna plaża ale zdecydowaliśmy się na wzgórza nad morzem, czyli skały, trawa i małe klify. W pewnym momencie dobiegł mnie piskliwy krzyk ptaków, nie słyszałam go jeszcze wcześniej, odwracam głowę a tam MASKONURY!! Marzyłam o tym od wielu lat, żeby zobaczyć na żywo w naturalnym środowisku te przepiękne atlantyckie ptaki, przylatują na wyspę tylko na kilka miesięcy w okresie lęgowym, później jest tu dla nich za zimno.
Jego sympatyczny i zabawny wygląd zewnętrzny, o sylwetce z zaokrągloną
dużą głową i krótkimi czerwonymi nogami, sprawił, że nazwa łacińska
maskonura określa go jako "braciszka arktycznego". Jako ptak morski występuje głównie na pełnym morzu, w okresie lęgowym na
płaskich bądź skalistych wybrzeżach. Szczególnie preferuje wyspy z
bogatą warstwą torfowej gleby.
Są bardzo czujne, grubiutkie i wydają cudowne dźwięki! Byłam w szoku, nie spodziewałam się tego.. sama zapiszczałam jak one.. hehe ;) Niall z Gabrysią się śmiali ze mnie, że połamię nogi schodząc na sam dół klifów ale pójdę żeby przyjrzeć im się bliżej.. Prawda jest taka że są bardzo płochliwe, trzeba by się położyć w trawie i czekać, co też uczynię.. W kwietniu jak moja mama tu będzie wrócę tam na przepiękny wschód słońca i i zaczaję się z dłuższym obiektywem na zdjęcia.
Zdjęcia moje z wczorajszego wieczora mają skandaliczną jakość, wybaczcie tym razem...
tu byliśmy, Irlandia jest przepiękna!!
Nie słyszałam nigdy o tych ptakach ale z wyglądu są faktycznie komiczne :D włącze sobie na youtube, żeby posłuchać jakie wydają odgłosy :D pozdrawiam Aniu!
OdpowiedzUsuńWyglądacie super z Gabi! więcej waszych zdjęć please! :)
Piękna wycieczka, zazdroszczę;) Fajne spotkanie z tymi maskonurami, też chciałabym je kiedyś spotkać:)) Aniu jeśli mogłabyś, napiś proszę na jakich obiektywach obecnie pracujesz i które polecasz. Z góry dziękuję!
OdpowiedzUsuńOla cały czas mam przykręcone 85mm 1,4 ostatnio, poza tym 50mm 1,8 i 24-70 2,8 ale ten mam Sigmy i jestem z niego mega niezadowolona. Jak będzie okazja to kupię 24-70 Nikkora, tylko za uzywany muszę ok 1200e zaplacic wiec toi spory wydatek
UsuńDzięki Aniu za informację! Ja jestem przed zakupem nowego obiektywu, a że Twoje zdjęcia zawsze są fantastyczne bardzo byłam ciekawa z czego korzystasz:) Wkurza mnie jedynie fakt że szkła są takie drogie i nie mogę pozwolić sobie na zakup tych co mi się marzą. Ale może kiedyś uda mi się je skompletować;) Gorąco pozdrawiam!
UsuńPiękne ptaki! Twój look wpisał się w temat wycieczki :)))
OdpowiedzUsuńzazdroszcze wycieczki kochana :*
OdpowiedzUsuńhttp://kasqqq94.blogspot.co.uk
Ale urocze sa te ptaszki<3 a te zdjecia z rybkami wymiataja;d
OdpowiedzUsuństraszne słodziaki:P i maskonury i Wy, a Twoja fryzura "po" mnie rozbroiła:-) uwielbiam, jak ktoś ma do siebie dystans!
OdpowiedzUsuń:) i tak w sklepie byłam :D
Usuń